Swoją informację w odpowiedzi na raport NIK (WRACAJĄ CZARNE WIZJE EURO - KONTROLA NIK GASI OPTYMIZM) spółka PL.2012 rozpoczęła od zaprezentowani obszarów, w których kontrola nie wykazała nieprawidłowości.

A nie wykazała ich w obszarach, które według spółki:
„stanowią realizację głównych i podstawowych obowiązków spółki, jakimi są koordynacja i kontrola przygotowań do UEFA EURO 2012”.

Spółka nie zgadza się z zarzutami NIK i zwraca uwagę, że raport NIK objął również inwestycje nie związane bezpośrednio z organizacją Euro oraz, że od 2009 roku, do którego była przeprowadzona kontrola nastąpiło wiele zmian, więc raport nie odzwierciedla bieżącej rzeczywistości.

PL.2012 odpiera po kolei wszystkie zarzuty postawione przez NIK, między innymi:

1. ZARZUT – za dużo kadry kierowniczej

„W chwili obecnej w spółce pracuje 61 osób - zatrudnienie zostało zredukowane o ponad 10% w porównaniu do roku ubiegłego. W PL.2012 funkcje kierownicze pełnią wyłącznie 2 członkowie zarządu, 3 dyrektorów oraz 10 koordynatorów krajowych odpowiedzialnych za poszczególne obszary. Pozostali pracownicy to managerowie oraz specjaliści nie pełniący funkcji kierowniczych w strukturach administracyjnych spółki.”

2. ZARZUT – niegospodarność, wynajmowanie firm zewnętrznych

Aby wykonać niektóre zadania, szczególnie techniczno-logistyczne, samodzielnie spółka musiałaby zatrudniać około 200 osób, co wygenerowałoby wyższe koszty niż zatrudnienie firmy zewnętrznej.

3. ZARZUT – brak planu

„Od 2008 roku na stronach spółki publikowany jest aktualizowany cyklicznie Master Plan, który w sposób w pełni transparentny prezentuje postęp realizacji poszczególnych projektów.”

Zarzuty odpiera również Minister Sportu – uważa, że w ocenie UEFA Polska jest wiarygodnym partnerem, że inwestycje, które nie zostaną wykonane to inwestycje o niskim priorytecie, a plan działania jest w przygotowaniu i w najbliższym czasie zostanie przedstawiony Radzie Ministrów.