Poprzednia aktualnośćPowrót do listy aktualnościNastępna aktualnośćDrukujZamówienia budowlane
Większość dróg, które są niezbędne do tego, aby Euro w Polsce mogło się odbyć będzie gotowa. Problemem dla kibiców może się okazać komunikacja publiczna oraz niski standard polskich dworców.
Dróg na Euro nie będzie tyle, ile planowano. Będą opóźnienia, wiele z odcinków zostanie ukończone dopiero w 2015 roku, ale te, które będą gotowe, wystarczą, aby Euro się odbyło. I tak, większość kibiców przyleci samolotami i będzie się poruszać transportem publicznym. Głównie koleją.
I tu pojawia się problem. Dworce są remontowane, ale tylko częściowo (REMONTUJMY DWORCE). Okazuje się, że remont dworca oznacza tylko remont budynku – perony, przejścia podziemne, nie wchodzą w ich zakres (mają innego właściciela). Kontrast, jaki spotkają kibice może być bardzo nieprzyjemny. Dumą nie napełniają też polskie krajobrazy widoczne z okien pociągów – nieuporządkowana stara infrastruktura kolejowa.
Jak twierdzą eksperci zapytani przez PAP, problemem jest też czas – kurczy się nieubłaganie, remonty są dopiero na początkowych etapach, a budowa w Poznaniu jeszcze się nawet nie rozpoczęła (PROBLEMY Z DWORCEM KOLEJOWYM W POZNANIU).
Komentarze (0)
Brak komentarzy.
dodaj swój komentarz